Bardzo mało osób o tym już pamiętam, ale były takie czasy, kiedy tę część Cieplic nazywano Herischdorf (Malinnik). Na samym początku Malinnik funkcjonował jako niewielka osada otoczona fosą. Można bylo się do niej dostać tylko przy pomocy łódki lub niewielkiego canoe. Osada ta była często atakowana przez pobliskie plemiona ponieważ przez wiele pokoleń udało się jej mieszkańcom opracować niesamowiŧą mieszankę malin z dodatkiem ziół, która miała właściwości lecznicze. Do dzisiaj przetrwała w formie nieco zmienionej i chociaż właściowści leczniczych nie uświadczysz to jednak pozostały te inne. Dzisiaj w okolicy ukrycia skrzynki funkcjonuje skansen wsi Herischdorf. Niestety (o zgrozo) nie jest on dostępny dla turystów. Władze miasta zdecydowały się przywrócić świetność temu miejscu, jednak jak to już w tym kraju bywa, z niewiadomych przyczyn, projektant nie przewidział faktu, że na tę małą wyspkę trzeba się jakoś dostać. Jednorazowo został tam przetransportowny helikopterem kustosz skansenu. Ponieważ władz nie stać na transport żywności na wyspę, okoliczni mieszkańcy, litując się nad łkającym kustoszem, dostarczają podstawowe artykuły na ręcznie robionych tratewkach z tataraku.
|
|