Jestem poznański ziomek
i spodobał mi się domek
nie z tej bajki obiekt ten
wygląda jak księżniczki sen.
Są tam i wierzby i gruszki
i wilk i dzik i pączuszki
niestety ciągłe czary bary
i zrobił się już szary
kesz obsrewowany jest przez panią
a dwóch panów patrzy na nią
to kobieta-lew pilnuje tajemnicy
niedaleko pod wejściem do piwnicy
A wy zapamiętajcie hasełko
bo to bułka i masełko
i dzięki Bogu
można je wpisać do logu.
I ja tam byłem miodu i wina nie piłem
a keszyk dostępnie ukryłem...