Jestem ciekawy, ilu z Was przechodziło tym chodnikiem na Franciszkańskiej i w pogoni za dniem nie zwracało uwagi na to, co tam się znajduje.. A przecież warto jest nieraz zwolnić, wyciszyć iPoda, otworzyć oczy i dostrzec, a nie tylko patrzec.Zapraszam dziś na serię po miejscach, w których bywamy codziennie, choć zupełnie nie zwracamy na nie uwagi.. Serię po miejscach, gdzie historia jest dosłownie pod naszymi stopami.. gdzie kilka kroków oznaczało zawsze bycie po jednej stronie, albo po drugiej.. oznaczało często życie, albo śmierć.. Zapraszam na serię Ghetto Wall Project - śladami murów Getta Warszawskiego!
Ghetto Wall remains |
Kesz przy Franciszkańskiej powstał spontanicznie i jest jedynie zapowiedzią całej akcji. Podobnych miejsc jest w Warszawie wiele - możecie próbować szczęścia samodzielnie lub, do czego szczególnie zachęcam, oczekiwać na kolejne keszyki z serii. :)
W ślad za zarządzeniami niemieckich władz okupacyjnych getto zostało odcięte od reszty miasta dnia 16 listopada 1940 r. Otoczony murem obszar miał z początku około 307 ha, potem był zmniejszany; od stycznia 1942 r. dzielił się na tzw. duże i małe getto. Stłoczono tu około 360 tys. Żydów z Warszawy i około 90 tys. z innych miejscowości. Około 100 tys. osób zmarło z głodu. W lecie 1942 r. Niemcy wywieźli i zamordowali w komorach gazowych Treblinki około 300 tys. osób. 19 kwietnia 1943 r. wybuchło powstanie; do połowy maja powstańcy i ludność cywilna ginęli w walce i w płomieniach systematycznie palonego getta; resztę Niemcy zamordowali w listopadzie 1943 r. w obozach koncentracyjnych w Majdanku, Poniatowej i Trawnikach. Przeżyli nieliczni.
Pamięci tych, którzy cierpieli, walczyli i zginęli. Miasto Warszawa, 2008 r.
Kesz, mikro probówka, ulokowany po "aryjskiej" stronie muru.
Uwaga: Zabierz ze sobą ołówek!