Powstańcy nie mieli trudności w opanowaniu fortów, w tym największego - Fortu Winiary. Fort został przejęty już 28 grudnia. Powstańcy obawiali się szturmu na obsadzoną przez niemal tysiąc żołnierzy cytadelę, którzy zapowiadali jej obronę. Zdecydowano się na zastosowanie podstępu. Stanisław Jóźwiak próbował interweniować u dowódcy i nakłonić go do oddania fortu, został jednak aresztowany. Wkrótce morale załogi spadło, a uwolniony Jóźwiak siał defetyzm opowiadając o beznadziejnym położeniu zamkniętych w forcie żołnierzy.
W południe 28 grudnia niemiecka delegacja z... Jóźwiakiem na czele przeprowadziła rozmowy w Bazarze. Początkowo uzgodniono parytetowe obsadzenie cytadeli z zachowaniem kontroli nad magazynami przez Niemców. Już nazajutrz prowadząc 60-ciu - tym razem - polskich żołnierzy przejął cytadelę bez walki. Wkrótce niemiecka załoga opuściła fort.
Przejęcie cytadeli poza oczywistym prestiżem zapewniło łączność, mieściła się tu bowiem radiostacja. Wcześniej wszelkie komunikaty i rozkazy powstańcze przekazywano telefonicznie.
Na stokach Cytadeli utworzono cmentarz powstańców wielkopolskich. Spoczęło tu w 391 mogiłach ok. 450 żołnierzy. Wśród nich:
Kordy są fałszywe. Prawdziwe można odczytać po znalezieniu etapów pośrednich - mikrusów. Kesz ukryty na sposób leśny, oba etapy pow. 150 cm. Proszę o dokładne odtworzenie maskowania.
Skrzynka należy do cyklu (Nie)zapomniane zwycięstwo: finał i pozostałe etapy.