Ulica przed zmianą nazwy na cześć najmłodszej ofiary antykomunistycznego powstania w czerwcu 1956 roku nosiła nazwę Mylnej. Dziś nazywa się tak tylko jej dolna część od skrzyżowania z Poznańską. W domu nr 15 mieszkał gen. Dowbor-Muśnicki.
Do 1900 r., (przyłączenie Jeżyc do Poznania) ulica nazywała się Hochstrasse, a w Poznaniu była już ulica Wysoka. By uniknąć pomyłek podjęto decyzję o nadaniu jej nowej nazwy.
Miejsce związane jest również z innymi powstaniami, poznańskim i węgierskim roku 1956. Górny fragment Mylnej, na którym umieszczona jest skrzynka nosi od 28 czerwca 1981 imię Romka Strzałkowskiego, 13-letniej ofiary kuli wystrzelonej w czasie szturmu robotników na gmach Komitetu do spraw Bezpieczeństwa Publicznego. Romek jest dziś symbolem poznańskiego Czerwca'56. Kordy wskazują narożnik z ulicą Petera Mansfelda, poświęconą ofierze komunistycznych represji na Węgrzech tego samego czasu. Peter został skazany na śmierć przez powieszenie, a jego agonia z winy kata trwała 13 minut. Chłopcom poświęcono m. in nagradzany film dokumentalny "13 lat, 13 minut". Przy narożniku, na który wskazują kordy znajduje się dwujęzyczna tablica upamiętniająca śmierć Petera Manselda.
Kesz - pojemnik po filmie oprócz logbooka zawiera ołówek. Proszę o ostrożne podejmowanie - ma tendencje do chowania się głębiej.
Skrzynka należy do cyklu (Nie)zapomniane zwycięstwo: finał i pozostałe etapy.