Na Lipę
Gościu, siadź pod mym liściem, a odpocznij sobie!
Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się najwysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają,
Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają.
Z mego wonnego kwiatu pracowite pszczoły
Biorą miód, który potem szlachci pańskie stoły.
A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie.
Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie.
Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mie pan tak kładzie
Jako szczep najpłodniejszy w hesperyskim sadzie.
Jan Kochanowski
Pieknę stare lipy w okolicy. Można chwilę odpocząć(rowerzyści).
Dalej tylko w górę. Oczywiście dla tych, co wybiorą się zwiedzać Górę Św. Anny.
Dla osób lubiacych fotografować, ładne widoki na Wysoką i Górę Świetej Anny.
UWAGA na dzieci na rowerach mieszkające niedaleko.
Proszę starannie maskować skrzynkę!
Uwaga na kolce róży przy dojściu! Moga się przydać rękawiczki ogrodnicze.
FTF dla pierwszej osoby!
![Cool Cool](lib/tinymce/plugins/emotions/img/smiley-cool.gif)
Je moet ingelogd zijn om de hints te zien