Mazowsze jest regionem ubogim w złoża mineralne, w zasadzie jedynymi znaczącymi i powszechnie eksploatowanymi kopalinami są piaski i żwiry (w okolicy są to skrzynki: Prawie jak Sahara, Żwirownia Jeżewice/Zaręby), a także gliny (Keramzyt za skrzynką Czerwony świt, czy w większości nieczynne już cegielnie i glinianki Glinianki pod Wiskitkami, Glinki pod Grodziskiem). Być może w przyszłości będzie to także gaz łupkowy, o którym ostatnio bardzo dużo się mówi.
Zakład górniczy Zbiroża IV jest właśnie jedną z takich żwirowni. W wyrobisku jest malownicze jeziorko - polecam nocną wizytę, by przy świetle gwiazd usiąść na skraju skarpy i posłuchać niesamowitego koncertu żab. Warto dodać, że właśnie tutaj pod naszymi stopami głęboko, głęboko, mogą być złoża gazu łupkowego. Kto wie, może za kilka-naście-dziesiąt lat powstanie obok także odwiert do wydobycia gazu.
Edit po latach: Po początkowej gorączce złota (a właściwie gazu), entuzjazm już opadł, temat jakby przycichł i chyba nici z tego będą... pozostajemy dalej przy piaskach, żwirach i glinach (jak spojrzycie na satelitę kawałek na południe, to zobaczycie w rejonie DK 50 ze cztery duże wyrobiska).. Ewentualnie mogą być piaski, laski i karaski.
Póki co, zapraszam do szukania skrzynki tuż obok żwirowni.