OPIS MIEJSCA:

W Szczecinie zbiorników/basenów ppoż jest ok. 50. W większości są pozostałością po zapobiegliwie przygotowujących się do wojny niemieckich mieszkańcach. To właśnie wojnie, a konkretnie alianckim bombardowaniom miasta zawdzięczamy to, że w Szczecinie jest dziś tak dużo basenów przeciwpożarowych. W ewidencji wydziału zarządzania kryzysowego i ochrony ludności jest ich 78. I tylko trzy z nich powstały po 1945 r. Według nieżyjącego już dra Bogdana Frankiewicza, badacza wojennych dziejów Szczecina, niemal wszystkie zbudowano w latach 1940-1942. Miasto było wówczas bombardowane jeszcze sporadycznie, był czas i środki na przygotowania do obrony. Baseny przeciwpożarowe powstały z jednego powodu. Niemcy bali się, że w czasie bombardowań uszkodzona zostanie sieć wodociągowa i straż pożarna nie będzie miała dostępu do wody z ulicznych hydrantów. Realne było też uszkodzenie linii energetycznych i tym samym problemy z dopompowaniem wody rurociągami do wyżej położonych dzielnic miasta. Baseny nie były rozwiązaniem stosowanym jedynie w Szczecinie. Niemcy zbudowali je praktycznie we wszystkich większych miastach III Rzeszy, a także w miastach okupowanych. 

W 2005r. w Krakowie rozpoczęto prace wykopaliskowe na tamtejszym rynku, okazało się, że pod brukowaną nawierzchnią jest wielki, kryty, żelbetowy zbiornik. Była w nim nawet woda. Budowla powstała w czasie wojny, potem o niej zapomniano, bo hydrant prowadzący do zbiornika znikł z powierzchni ziemi.

Takich podziemnych konstrukcji, ze względu na koszty, nie stworzono jednak zbyt wielu. Spora część basenów, właśnie z powodu oszczędności, powstała w miejscu ozdobnych fontann.  W Szczecinie takim przykładem jest basen na pl. Batorego. Jeszcze na początku wojny w jego miejscu znajdował się uroczy, okrągły basen z fontanną. Największy szczeciński zbiornik ppoż. znajdował się na szczycie wzgórza nieopodal amfiteatru w parku Kasprowicza-obecnie został zlikwidowany. Miał pojemność 4 tys. m sześć, (dla porównania: samochodowa cysterna ma pojemność 20 m sześć.). Miłośnicy dawnego Szczecina z portalu Sedina.pl ustalili, że powstał w czasie wojny na miejscu pomnika poety Ernsta Moritza Arndta. Spora ilość basenów została zlikwidowana całkowicie lub zamieniona na podziemne zbiorniki a teren na nich zamieniono na skwer, parking lub fontannę.

Na zapleczu II LO przy ul. Henryka Pobożnego basen jest pod nawierzchnią boiska. O jego obecności świadczy jedynie niepozorna tabliczka informacyjna na płocie okalającym boisko i ukryty w murze hydrant (tabliczka znikneła). Kryte zbiorniki znajdują się też przy ul. Krzemiennej w Podjuchach i w peryferyjnym Sławocieszu. Ciekawostką jest kryty basen w Smierdnicy. Powstał na potoku. Woda zbiera się wnim sposób naturalny i systematycznie, również w naturalny sposób wymienia się. - Kryte zbiorniki mają wiele zalet - woda nie jest zanieczyszczana i tym samym nie ma problemu smrodu. Nikt też do takiego basenu nie wpadnie. Najnowocześniejsze zbiorniki znajdują się na dachu hotelu Radisson. W przypadku pożaru i odcięcia prądu woda instalacją przeciwpożarową sama spłynie z góry na poszczególne kondygnacje.

OPIS SKRZYNKI:

NOWE-Mikro. Brak pisadła, do wyjęcia logbooka przydatna może być penseta.

Koordynaty wskazują podziemny zbiornik wody, skrzynka ukryta na wysokości wzroku. Szukaj w okolicy spojlera. Nie trzeba wchodzić na posesję szkoły.

PRZY ODKŁADANIU PROSZĘ O PRZYMASKOWANIE KESZA.

Ze względu na bliskość szkoły dyskrecja jest wskazana.

Aby zaliczyć skrzynkę dodatkowo proszę o zrobienie fotki jednego z basenów przeciwpożarowych znajdujących się w naszym mieście, oraz podanie jego lokalizacji. Oczywiście w miarę możliwości zależy nam aby każdy zespół znalazł i sfotografował inny basen. Mogą być też miejsca byłych basenów ppoż. zamienionych na zbiorniki podziemne (foto nr2).