Osadnicy grodziska opuszczając swoje miejsce zamieszkania w poszukiwaniu nowej lokalizacji kierowali się wzdłuż jeziora w stronę obecnego Sulęcina. Niedaleko czerwonego potoku na wzgórzu ukryli swoje bogactwa w nadziei że wracając kiedyś spowrotem będą mogli je odzyskać. Miejsce ukrycia oznaczyli na drzewie. Po latach jednak trzeba się przypatrzeć by je zauwazyc. Skarb leży podobno ukryty do dziśmoże uda wam się go odnaleźć:)
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.